Analiza: Chicago Bulls - Los Angeles Clippers 10.12.2015 11:12

Gospodarze dzisiejszego pojedynku, czyli Byki z Chicago notują aktualnie ogromny spadek względem poprzednich rozgrywek. Drużyna Derricka Rose'a zajmuje ósmą pozycję i gdyby sezon zasadniczy skończył się dziś, ledwo weszliby do playoffów. Ostatnie trzy mecze Byków to seria bolesnych porażek.

TYPUJ MECZ W EXPEKT

Z kolei Clippers grają blisko swoich możliwości, choć też nieco słabiej, niż rok temu. Zajmują jednak czwartą pozycję na zachodzie i w zasadzie w każdej chwili mogą wskoczyć na miejsce numer dwa. Zespół z L.A. notuje też odwrotny do Bulls bilans ostatnich starć, bowiem ma na swoim koncie trzy wygrane.

Co ciekawe, Clippers od kilku dni szukają podobno możliwości wymiany niektórych zawodników, żeby jeszcze bardziej wzmocnić skład. Bulls mimo słabszej formy nie mówią nic o żadnych poważnych zmianach i wciąż liczą, że wakacyjna zmiana trenera w końcu zacznie przynosić oczekiwane skutki.

Do czasu starcia z drużyną z Miasta Aniołów jest jednak za mało czasu i w tej chwili trzeba myśleć jak uniknąć kolejnej porażki. A wygrać naprawdę nie będzie łatwo... Podkoszowi Bulls mogą mieć ogromny problem z wybronieniem pod obręczami atletycznych graczy rywali, jak Blake Griffin, czy DeAndre Jordan.

Na szczęście po drugiej stronie parkietu wysocy Bulls mogą śmiało wyciągać przeciwników dalej od kosza, bo dysponują dobrym rzutem, np. Gasol czy Mirotić.

Ważny będzie też pojedynek na pozycjach rozgrywających, gdzie zmierzą się Derrick Rose i Chris Paul Moim zdaniem lepiej wyjdzie na tym ten drugi, bowiem jest nieustępliwym obrońcą, za plecami ma pomoc w postaci DeAndre Jordana, a w ataku dysponuje lepszym rzutem i podaniem.

Na niekorzyść gospodarzy działać będzie też fakt świetnych czwartych kwart, które od jakiegoś czasu perfekcyjnie rozgrywają Clippers. Po słabym w tym aspekcie starcie sezonu, dziś średnie drużyny z ostatnich 12 minut to wysokie 51% procent skuteczności rzutów z gry i 42% z rzutów za trzy punkty.

Z kolei, dla porównania, Derrick Rose z Bulls, w czwartych kwartach ostatnich pięciu spotkań trafił łącznie tylko 4 z 22 oddanych rzutów.

Expekt typuje na ten mecz 1.85 na Chicago Bulls i1.90 na Los Angeles Clippers. To bardzo podobne kursy, więc obstawiając Clippers nie zarobicie wcale dużo więcej. Ważne jest jednak to, że zarobicie, bo moim zdaniem to właśnie oni wygrają ten pojedynek i to bez większych problemów.

Mój typ: Wygrana Los Angeles Clippers.

Chicago Bulls - Los Angeles Clippers

Liga NBA

11.12.2015 r. - 02:00

TYPUJ MECZ W EXPEKT