Z Włoch dochodzą do nas plotki, które mówią o tym, że nasz rodak Arkadiusz Milik miałby przenieść się z SSC Napoli do turyńskiego Juventusu. Milik ma kontrakt z obecnym klubem do 2021, ale już teraz trwały rozmowy o jego przedłużeniu, klubowi bardzo zależało na zatrzymaniu Arka u siebie, ale jak na razie nic szczególnego nie ustalono, podaje Corriere dello Sport.
Polak znalazł się na okładce Tuttosport, gdzie pisano o tym, że ma on zastępować Gonzalo Higuaina, który aktualnie jest w Argentynie i opiekuje się chorą matką, natomiast po zakończeniu obecnego sezonu 32-latek miałby odejść ze Starej Damy. Higuain ma już swoje lata i raczej lepszy już nie będzie, więc Juve szuka młodszej alternatywy na pozycję napastnika. Przypomnijmy, że Gonzalo również swego czasu przeszedł z Napoli do Juventusu, był wtedy w swojej najlepszej formie strzeleckiej. Na jego historię w Turynie można patrzeć jednak różnie, ponieważ potem co chwilę był wypożyczany czy do Milanu, czy to do Chelsea, a teraz jak się dowiadujemy, chce odejść. Jednak wracając do Milika, to zainteresowanie nim wykazało podobno również Schalke 04 Gelsenkirchen, jednak dla nich problemem miała być wysoka wartość rynkowa Polaka, więc ten transfer raczej do skutku nie dojdzie.
Podobno same kluby doszły już do porozumienia, a jak wiemy to bardzo ważne, ponieważ Napoli nie godzi się na prowadzenie rozmów klubu zainteresowanego z piłkarzem, bez wcześniejszych rozmów z samym klubem. Jeśli transfer doszedłby do skutku, to Milik musiałby walczyć o miejsce w składzie ze znakomitymi piłkarzami, a nawet samym Cristiano Ronaldo. Na pewno byłby to bardzo dobry test umiejętności polskiego napastnika, w które nie należy wątpić. Teraz pojawia się pytanie, ile Napoli będzie oczekiwać od Starej Damy za Polaka, według Transfermarktu jego wartość to 32 miliony, ale nie ma co ukrywać, że jeśli chodzi o największego ligowego rywala, to drużyna z Neapolu może żądać dużo więcej niż normalnie.