Już w najbliższy czwartek o godzinie 19:00 w Wiedniu rozegra się mecz pomiędzy Austrią Wiedeń, a Lechem Poznań. Stawką spotkania będzie awans do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy.
Aktualna dyspozycja obu drużyn
Po początkowym kryzysie na starcie bieżącego sezonu, wydaje się, że ekipa Lecha Poznań wróciła na właściwe tory. W lidze, Lechici są niepokonanym zespołem od połowy sierpnia, kiedy to przegrali na własnym stadionie z ekipą Śląska Wrocław 0:1. Od tego momentu, aktualny Mistrz Polski odniósł sześć zwycięstw, a dwukrotnie zremisował - z Pogonią Szczecin na wyjeździe 2:2, a także z Legią Warszawa, na własnym boisku - 0:0. W dobrej formie znajduje się wielu piłkarzy Kolejorza. Filip Bednarek prezentuje się bardzo pewnie w bramce Lecha. Filip Dagerstal i Antonio Milić są w dobrej formie i można ich uznać za filary linii defensywnej klubu z Poznania. Prawdziwym objawieniem tego sezonu jest Michał Skóraś. W poprzednich rozgrywkach był on głównie zmiennikiem, a w bieżącym sezonie należy do motorów napędowych Lecha Poznań. Dobra forma młodego skrzydłowego sprawiła, że otrzymał on powołanie od Czesława Michniewicza do reprezentacji Polski, gdzie zadebiutował w meczu Ligi Narodów, który Biało-Czerwoni przegrali na Stadionie Narodowym z Holandią 0:2. Napastnikiem Kolejorza, niezmiennie od trzech sezonów jest Michael Ishak, który cały czas prezentuje wysoką formę, jak na kapitana Mistrzów Polski przystało.
Wysoka przegrana z Villareal
W kompletnie innej sytuacji znajduje się ekipa Austrii Wiedeń. W swojej rodzimej lidze grają oni zdecydowanie poniżej oczekiwań, zarówno tych ze strony kibiców, jak i samych włodarzy klubu. Zajmują piątą lokatę w tabeli, tracąc do prowadzącego Red Bull Salzburg aż czternaście punktów. Co więcej, do drugiego w tabeli Sturmu Graz, klub ze stolicy Austrii również ponosi solidną stratę, albowiem do nich aż dwanaście oczek. Skazą na pancerzach, jeśli chodzi o klub z Wiednia wydają się także ostatnie spotkania. Wysoko przegrali oni z Villareal oraz z ekipą Red Bull Salzburg. Najlepszymi zawodnikami Austrii Wiedeń w tym sezonie wydają się być Dominik Fitz, a także Andreas Gruber. Mają oni na samą koncie identyczne statystyki: cztery gole i trzy asysty w lidze austriackiej.
Mecz o wszystko dla obu jedenastek
Stawką czwartkowego starcia będzie awans do 1/16 Ligi Konferencji. W zdecydowanie lepszej pozycji są aktualni Mistrzowie Polski ze stadionu przy ulicy Bułgarskiej. Na dwie kolejki przed zakończeniem fazy grupowej Lech Poznań ma na swoim koncie pięć punktów i dobry bilans bramkowy - 8:7. Nad trzecim w tabeli Hapoel Beer Szewa mają dwa punkty przewagi, a należy pamiętać, że w najbliższej serii spotkań drużyna z Izraela udaje się na niezwykle trudne spotkanie wyjazdowe z Villareal, z którym Kolejorz spotka się na własnym stadionie w ostatniej serii gier fazy grupowej Ligi Konferencji.
Z kolei sytuacja Austrii Wiedeń wygląda zdecydowanie gorzej. Po czterech spotkaniach mają oni na koncie raptem 1 punkt i fatalny bilans bramkowy 1:10. Porażka z Lechem przekreśli jakiekolwiek szanse na awans do 1/16 finału.