Popularne usługi streamingowe w Europie

Streaming w ostatnich latach stał się bardzo popularny i aktualnie jest wykorzystywany w praktycznie każdym sektorze rozrywkowym. Wszystko za sprawą nieustannie rozwijającej się technologii internetowej, która już dzisiaj pozwala na płynne przesyłanie obrazu z jednego krańca świata na drugi i to bez wymogu posiadania ogromnych zasobów danych na urządzeniach użytkowników. Zamiast tego wystarczy szybkie łącze internetowe, które przesyła dane „w locie”, a po ich obejrzeniu są usuwane z urządzenia. W ten sposób Internet otworzył ogromne możliwości. Początkowo pojawił się streaming z gier, gdzie ludzie mogą oglądać inne osoby podczas zabawy przy grach standardowych lub losowych jak te, przy których można się bawić, odbierając gry hazardowe online za prawdziwe pieniądze.

Z czasem jednak streaming znacząco się rozwinął, oferując inne możliwości. Żeby jednak wszystko zrozumieć, warto podzielić platformy streamingowe zgodnie z sektorami, w jakich działają.

Streaming rozgrywki z gier, rozmowy z fanami oraz przedstawianie swoich pasji i zainteresowań

To pierwszy popularny sposób streamingu, który już drugą dekadę cieszy się stale rosnącą popularnością. Platformy udostępniają swoim użytkownikom możliwość przesyłania strumienia nadawanego na żywo, na którym dana osoba po prostu pokazuje jak gra. Z czasem zaczęły pojawiać się także streamy z innych dziedzin, jak wykonywanie różnych projektów w prawdziwym życiu, czy po prostu rozmowy z odbiorcami.

Najpopularniejsze platformy do tego typu streamingu w Europie to:

• Twitch — pierwsza duża platforma streamingowa. Należy do firmy Amazon i oferuje swoim użytkownikom bardzo dobre możliwości do publikowania swoich streamów. Po osiągnięciu odpowiedniego pułapu można liczyć na kontrakt partnerski, z którego przy odpowiednio dużej widowni można czerpać bardzo duże zyski.
• YouTube — pod względem popularności streamingu nadal znajduje się za Twitchem, ale jeśli popularny polski youtuber zrobi relację na żywo, to bez problemu jest w stanie zgromadzić nawet kilkadziesiąt tysięcy widzów.

Do niedawna działał jeszcze Mixer — serwis od Microsoftu, ale sromotnie przegrał z Twitchem i po czterech latach działania, w 2020 roku zamknął swoje serwery.

Streaming filmów i seriali

Obecnie praktycznie żaden aktywny internauta nie wyobraża sobie braku dostępu do Netflixa, HBO Max, Amazon Prime, czy Disney+. To również usługa streamingowa. Jednak w tym przypadku mowa o oglądaniu filmów i seriali na żądanie, co oznacza, że po wybraniu konkretnej pozycji, program przesyła aktualnie oglądaną część pliku wideo. Dlatego do rozpoczęcia oglądania nie trzeba zajmować sobie głowy pobieraniem całego odcinka serialu lub filmu, a jedynie niewielkiego urywka, który ma być właśnie oglądany. Wystarczy Internet o prędkości wynoszącej około 10 Mb/s i można swobodnie oglądać filmy w wysokiej rozdzielczości.

Najpopularniejsze platformy do streamingu filmów i seriali to:

• Netflix;
• HBO Max;
• Amazon Prime Video;
• Disney+.

W Polsce działa także wiele mniejszych lokalnych serwisów streamingowych, które najczęściej są powiązane z największymi stacjami telewizyjnymi. To między innymi Player, Ipla.tv oraz TVP VOD.

Granie w chmurze — najnowsza forma streamingu

W ostatnich latach coraz większą uwagę przykłada się do grania w chmurze. Funkcja ta nadal jest na etapie raczkowania, ale biorąc pod uwagę to, że praktycznie wszyscy najwięksi w branży po nią sięgają, to można śmiało stwierdzić, że właśnie tak prezentuje się przyszłość gier wideo.

Na czym to polega? Gracz potrzebuje urządzenia podłączonego do Internetu. Następnie łączy się z wybraną usługą, gdzie otrzymuje dostęp do biblioteki gier. Wystarczy, że wybierze żądaną produkcję i ta zostaje uruchomiona na zewnętrznych serwerach, a obraz zostanie przesłany w formie streamingu do odbiorcy. Brzmi naprawdę ciekawie, prawda? Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy jedna gra potrafi zajmować około 200 GB miejsca na dysku, a komputer gamingowy lub nowoczesna konsola to wydatek minimum 3 000 zł.

Aktualnie działa kilka takich serwisów streamingowych, ale technologia dopiero jest rozwijana i nie zapewnia aż tak dobrych wrażeń, jak prezentuje teoria. Największe zarzuty dotyczą obniżenia jakości grafiki oraz opóźnień w rozgrywce. O ile przesyłanie filmu nie będzie powodowało opóźnień, bo został wcześniej nagrany, to w przypadku gry należy wziąć pod uwagę działania gracza, a tutaj niestety wymaga się nie tylko super szybkiego Internetu, ale także odpowiednio sprawnych serwerów usługi. Dlatego gry mogą nie działać aż tak płynnie, a reakcja na wciśnięcie klawisza może mieć opóźnienie, które będzie szczególnie istotne w produkcjach zręcznościowych.

Jednak jest to kwestia technologiczna, o której z pewnością szybko będzie można zapomnieć, kiedy tylko pojawią się nieuchronnie zbliżające się nowsze rozwiązania internetowe.

Aktualnie najpopularniejsze usługi oferujące ten rodzaj zabawy to:

• Google Stadia;
• GeForce Now;
• xCloud.

Nieustannie czas pojawiają się nowe możliwości jak np. PlayStation Premium, co tylko dowodzi temu, że granie w chmurze jest przyszłością.

Jak może wyglądać granie w niedalekiej przyszłości?

Połączenie usługi subskrypcji z natychmiastowym dostępem do ogromnej biblioteki gier oraz zabawa w chmurze jawi się jako marzenie każdego gracza. Dlatego można przypuszczać, że już niedługo do gry będzie wymagało się jedynie kontrolera (klawiatura + mysz, pad), wyświetlacza (telewizor, telefon, tablet, ekran komputera) i łącza internetowego. Konsole do gier oraz komputery gamingowe w takim wypadku przestaną mieć rację bytu, a gracz nie będzie musiał się przejmować regularną wymianą sprzętu, tylko po prostu będzie się bawił.

Artykuły